We wtorkowe popołudnie Czytelnicy biblioteki w Pisarzowej zostali zabrani w fascynującą podróż do Państwa Środka. Przewodnikiem w wyprawie był Włodzimierz Musiał, podróżnik, humanista i fotograf, który odwiedza odległe kraje, starając się uchwycić na fotografiach ich charakter i piękno. Doskonałym dopełnieniem jego opowieści była wystawa, wypożyczona dzięki współpracy z Wojewódzką Biblioteką Publiczną w Krakowie. Chiny, którym poświęcona była ekspozycja, Włodzimierz Musiał odwiedzał wielokrotnie. Każda podróż była inna i obejmowała różne regiony Państwa Środka.
Spotkanie otworzył dyrektor Jacenty Musiał, który przywitał zebranych. Słowo wstępu skierował także wójt gminy, Jan Skrzekut, który zwrócił uwagę, że każda podróż rozwija i poszerza horyzonty. Następnie głos zabrał podróżnik.
- Największym szokiem dla turystów, którzy pierwszy raz przyjeżdżają do Chin, jest ogromny tłum ludzi w każdym miejscu - mówił Włodzimierz Musiał.
- Kapuściński pisał, że z twarzy Hindusa można odczytać wszystko, z twarzy Chinczyka nie wyczytamy nic. Chińczycy podchodzą do przyjezdnych z dużym dystansem. Obawiają się, że kontakt z obcokrajowcami może przynieść kłopoty - nadmieniał prowadzący.
Słuchacze dowiedzieli się też, że język chiński, jest językiem tonalnym. Każda sylaba może być wypowiadana na cztery różne sposoby i za każdym razem oznacza co innego. Chińczyk, który kończy szkołę podstawową zna 1500 znaków. Wykształcony Chińczyk używa 2 000 znaków, natomiast po studiach 5 000 znaków.
Podróżnik opowiadał też o zielonej herbacie, która jest przysmakiem w Chinach oraz kuchni. Nie zabrakło też ciekawych i komicznych anegdot z podróży.
- Trudno w godzinę opowiedzieć o bogatej tradycji, kulturze i pięknych krajobrazach Chin, ufam jednak, że będzie to zachęta do pogłębienia wiedzy, już we własnym zakresie - podsumował Włodzimierz Musiał.
Spotkanie zakończyło się ożywioną dyskusją. Na koniec wyrazy uznania złożył wójt i dyrektor.
- Arabskie przysłowie głosi, że ,,Ten kto żyje, widzi dużo, lecz ten kto podróżuje, widzi więcej.” Dzisiejsza podróż, za pomocą obrazu i słowa, pozwoliła nam poznać smaki, zobaczyć krajobraz, porozmawiać z ludźmi i zaczerpnąć z niezgłębionego skarbca kultury i tradycji Państwa Środka. Dziękujemy, że podczas tej drogi był Pan naszym przewodnikiem i towarzyszem. Znany podróżnik, Wojciech Cejrowski pisał: ,,Różnica między ludźmi, którzy realizują swoje marzenia, a całą resztą świata nie polega na zasobności portfela. Chodzi o to, że jedni całe życie czytają o dalekich lądach i śnią o przygodach, a inni pewnego dnia podnoszą wzrok znad książki, wstają z fotela i ruszają na spotkanie swoich marzeń". Życzymy, by owe marzenia ciągle wychodziły Panu naprzeciw, a poprzez ich realizację, był Pan częstym przewodnikiem po odległych lądach dla swoich słuchaczy - zakończył dyrektor.
Wystawa organizowana jest dzięki współpracy z Wojewódzką Biblioteką Publiczną w Krakowie i można ją oglądać do końca sierpnia w godzinach pracy biblioteki.
Wszystkich serdecznie ZAPRASZAMY !!!