10 stycznia br. minęła 56. rocznica zamordowania o. Józefa Górszczyka, pijara pochodzącego z Limanowszczyzny. Z tej okazji w miniony piątek w Pisarzowej miała miejsce niezwykła uroczystość poświęcona życiu i śmierci zamordowanego kapłana – rodaka.
W piątek 10 stycznia 2020 r. obchodzono Dzień Patrona Szkoły Podstawowej im. ks. Józefa Górszczyka w Pisarzowej. Z tej okazji placówkę odwiedzili o. rektor Grzegorz Misiura i klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego Zakonu Pijarów w Krakowie. Ojcowie pijarzy przeprowadzili zajęcia integracyjne dla dzieci i młodzieży w trzech grupach wiekowych: kl. 1-3, kl. 4-6, kl. 7-8. W czasie spotkania uczniowie zapoznali się z sylwetką założyciela zakonu, św. Józefa Kalasancjusza, poznali zadania jakie realizują pijarzy w różnych częściach świata, a także dowiedzieli się, jak wygląda życie w seminarium. Zajęcia były wzbogacone prezentacjami multimedialnymi, wspólnym śpiewem i tańcem, a zakończyły się konkursem z nagrodami. Następnie odbyła się uroczysta akademia, którą rozpoczęto prezentacją poświęconą ks. Józefowi Górszczykowi i jego rodzinnej miejscowości. Kolejnym elementem był montaż słowno - muzyczny pt. "W poszukiwaniu wiary, nadziei i miłości", a po nim najmłodsi uczniowie zaprezentowali tańce regionalne. Po zakończeniu części artystycznej cała społeczność szkolna udała się do kościoła parafialnego na Mszę św. koncelebrowaną przez o.o. pijarów i kapłanów z parafii Pisarzowa, w której uczestniczyła społeczność Pisarzowej.
Uroczystej Mszy św. przewodniczył
O. dr Mateusz Pindelski SP, Prowincjał Polskiej Prowincji Zakonu Pijarów. Przybyłych powitał ks. proboszcz Andrzej Bąk, który wyraził wdzięczność za przyjazd z Krakowa ojców pijarów. W czasie homilii o. Mateusz Pindelski prowadził dialog z dziećmi na temat świętości. Podczas wspólnej modlitwy w świątyni wierni mogli zobaczyć w gablocie szaty o. Józefa, w których odprawił ostatnią Mszę św., w których został zamordowany. Dzięki staraniom miejscowego proboszcza ks. Andrzeja Bąka gablota z szatami liturgicznymi została wypożyczona z kościoła z Maciejowej. Po Eucharystii uczniowie i zakonnicy przeszli na cmentarz parafialny do krypty, gdzie złożyli kwiaty i zapalili znicze. Następnie dalsza część obchodów miała miejsce w Gminnej Bibliotece w Pisarzowej, gdzie
o. Mateusz Pindelski wygłosił okolicznościowy wykład poświęcony ks. Józefowi Górszczykowi pt.:
„Śmierć Ojca Józefa Górszczyka SP w kontekście męczeństwa Rodziny Kalasantyńskiej w XX wieku”.
O. Pindelski w plastyczny sposób przedstawił życie i tragiczną śmierć kapłana na tle męczeństwa pijarów w XX wieku podczas wojny domowej w Hiszpanii oraz II wojny światowej. Wykład ubogacony był multimedialną prezentacją i pokazem archiwalnych zdjęć.
Ojciec Józef Górszczyk został zamordowany siekierą, podczas sprawowania Eucharystii w kościele w Maciejowej. Ciężko ranny ksiądz Górszczyk zmarł po kilkudziesięciu minutach w szpitalu. 13 stycznia 1964 r. biskup Wincenty Urban odprawił Mszę św. pogrzebową. W swej homilii nawiązał do męczeństwa Pięciu Braci Męczenników z Międzyrzecza. Porównał także śmierć księdza Józefa do męczeństwa świętego biskupa Stanisława ze Szczepanowa.
- On dobrowolnie złożył ofiarę życia - podkreślał wiele razy ks. Adam Gul, który przez wiele lat zabiegał o sprowadzenie szczątków ks. Józefa do Pisarzowej. 29 września 1993 r. Kongregacja Prowincjalna Zakonu Ojców Pijarów zezwoliła na przeniesienie szczątków księdza do rodzinnej miejscowości. Obecnie szczątki ks. Józefa Górszczyka znajdują sie w krypcie grobowej w podziemiach Kaplicy Cmentarnej w Pisarzowej.
- Ojciec Józef został wybrany przez Boga do tego, by być znakiem. Jego śmierć jest wyjątkowa, przemawiająca. To na pewno oddziałuje do dziś na nas wszystkich. Można powiedzieć, że przemawia, bo jest wstrząsająca. Kiedy jednak przyjeżdżamy do Pisarzowej, widzimy, że dzieje się coś głębszego. Mianowicie że ks. Górszczyk staje się wzorem. Miał piękną osobowość, złożył wspaniałe świadectwo wiary. Jednocześnie jest kimś, o kim pisarzowianie są przekonani, że im pomaga - podkreślał o. Pindelski. Jak zaznaczał duchowny, droga do świętości jest długa. Ważne, by nieustannie sprawę beatyfikacji obejmować modlitwą i modlić się o wyniesienie na ołtarze rodaka, a jeśli taka będzie wola Pana Boga, to tak się stanie.
- W Pisarzowej ludzie pamiętają o ks. Górszczyku. Mamy od 1993 r. na cmentarzu ciało tego kapłana i zawsze, widzę to szczególnie po parafialnych pogrzebach, 20-30 osób idzie po uroczystości jeszcze do kaplicy pomodlić się przy grobie ks. Józefa - mówił ks. Andrzej Bąk, proboszcz parafii.
Jak podkreślił na zakończenie o. Mateusz Pindelski ważne jest, aby tu na miejscu w Pisarzowej jeśli jest taka wola boża kult ks. Górszczyka się rozwijał. Jeśli by za jego wstawiennictwem ludzie otrzymywali łaski i działy by się cuda należy powiadomić odpowiednie władze kościelne. Dodał także, że jego doświadczenie jako członka komisji beatyfikacyjnych mówi, że na wszystko trzeba czasu i do ewentualnego wszczęcia procesu beatyfikacyjnego ks. Józefa Górszczyka jest długa droga.
Na zakończenie spotkania zebranym podziękował dyrektor biblioteki Jacenty Musiał, który wyraził nadzieję wyniesienia na ołtarze ojca Józefa. Wyrazy uznania organizatorom i wykładowcy złożył także wójt gminy Limanowa Jan Skrzekut, który zwrócił uwagę na istotną rolę kapłanów w przekazywaniu wiary.
Organizatorami uroczystości była Parafia pw. Św. Jana Ewangelisty w Pisarzowej, Szkoła Podstawowa im. ks. Józefa Górszczyka w Pisarzowej oraz Gminna Biblioteka Publiczna w Starej Wsi.
zdj. Gminna Biblioteka Publiczna Stara Wieś, SP Pisarzowa oraz tygodnik
Gość Niedzielny
Liczba wyświetleń: 2910