Wszelkie prawa zastrzeżone
Najstarszy mieszkaniec gminy Limanowa jest jednocześnie najstarszym strażakiem w gronie wszystkich 70 tys. druhów w woj. małopolskim, a najprawdopodobniej też i najstarszym członkiem OSP w Polsce. Jest również kombatantem – żołnierzem 1. Pułku Strzelców Podhalańskich i członkiem AK.
Z okazji urodzin w rodzinnej miejscowości w Nowym Rybiu w gospodarstwie agroturystycznym „Kocębówka”, które prowadzi jego najmłodszy syn wraz z małżonką, Szczepana Kocębę odwiedzili koledzy-strażacy z miejscowej jednostki OSP, w tym dziewczęta z młodzieżowej drużyny pożarniczej oraz goście: poseł i jednocześnie prezes małopolskiego Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku OSP Edward Siarka, starosta limanowski Jan Puchała, radny powiatowy Jacenty Musiał, wójt gminy Limanowa Władysław Pazdan, Komendant Powiatowy PSP w Limanowej bryg. Janusz Kurzeja oraz przedstawiciele miejscowych oddziałów ZOSP - Kazimierz Czyrnek i Aleksander Krzysztof.
W imieniu małopolskich strażaków Edward Siarka wręczył Panu Szczepanowi przyznane po raz drugi odznaczenie: Złoty Medal Za Zasługi dla Pożarnictwa, natomiast samorządowcy przekazali mu upominki i kwiaty.
Podczas spotkania Pan Szczepan wspominał wiele historii ze swojego życia m.in. tą dotyczącą założenia jednostki straży pożarnej w Nowym Rybiu. Opowiadał również o niemieckiej niewoli i ucieczce.
Pomimo swego wieku Szczepan Kocęba może pochwalić się zdrowiem, nie lubi próżnować – potrafi rąbać drzewo, sam przygotowuje sobie śniadania i kolacje. Bardzo lubi spacerować, chodzić na grzyby, a i pamięć ma niezawodną. Koniak przed snem, czy papieros do kawy - to rzeczy, z których nie zważając na swój wiek, nie rezygnuje.
Pan Szczepan ma 5 dzieci i 12 wnuków, doczekał się także 24 prawnuków i 12 praprawnuków. Wszyscy jednak zwracają się do niego „dziadku”.
Z okazji 107 rocznicy urodzin Panu Szczepanowi życzymy dużo zdrowia oraz samych słonecznych dni!!!
Najstarszy mieszkaniec gminy Limanowa jest jednocześnie najstarszym strażakiem w gronie wszystkich 70 tys. druhów w woj. małopolskim, a najprawdopodobniej też i najstarszym członkiem OSP w Polsce. Jest również kombatantem – żołnierzem 1. Pułku Strzelców Podhalańskich i członkiem AK.
Z okazji urodzin w rodzinnej miejscowości w Nowym Rybiu w gospodarstwie agroturystycznym „Kocębówka”, które prowadzi jego najmłodszy syn wraz z małżonką, Szczepana Kocębę odwiedzili koledzy-strażacy z miejscowej jednostki OSP, w tym dziewczęta z młodzieżowej drużyny pożarniczej oraz goście: poseł i jednocześnie prezes małopolskiego Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku OSP Edward Siarka, starosta limanowski Jan Puchała, radny powiatowy Jacenty Musiał, wójt gminy Limanowa Władysław Pazdan, Komendant Powiatowy PSP w Limanowej bryg. Janusz Kurzeja oraz przedstawiciele miejscowych oddziałów ZOSP - Kazimierz Czyrnek i Aleksander Krzysztof.
W imieniu małopolskich strażaków Edward Siarka wręczył Panu Szczepanowi przyznane po raz drugi odznaczenie: Złoty Medal Za Zasługi dla Pożarnictwa, natomiast samorządowcy przekazali mu upominki i kwiaty.
Podczas spotkania Pan Szczepan wspominał wiele historii ze swojego życia m.in. tą dotyczącą założenia jednostki straży pożarnej w Nowym Rybiu. Opowiadał również o niemieckiej niewoli i ucieczce.
Pomimo swego wieku Szczepan Kocęba może pochwalić się zdrowiem, nie lubi próżnować – potrafi rąbać drzewo, sam przygotowuje sobie śniadania i kolacje. Bardzo lubi spacerować, chodzić na grzyby, a i pamięć ma niezawodną. Koniak przed snem, czy papieros do kawy - to rzeczy, z których nie zważając na swój wiek, nie rezygnuje.
Pan Szczepan ma 5 dzieci i 12 wnuków, doczekał się także 24 prawnuków i 12 praprawnuków. Wszyscy jednak zwracają się do niego „dziadku”.
Z okazji 107 rocznicy urodzin Panu Szczepanowi życzymy dużo zdrowia oraz samych słonecznych dni!!!
Zgodnie z art. 13 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady UE 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Dz. U. UE. L.2016.119.1) informujemy, iż: