Benedyktyńska recepta na życie O. Leona Knabita - spotkanie autorskie w Bibliotece w Starej Wsi

02.09.2012

Dnia 31 sierpnia w Gminnej bibliotece Publicznej w Starej Wsi odbyło się spotkanie autorskie z O. Leonem Knabitem - znanym rekolekcjonistą i Benedyktynem z Tyńca. Ogromną niespodzianką wieczoru była góralska kapela "Cyrwone Korole", którą tworzy pięć dziewczyn, grających wyłącznie na instrumentach smyczkowych, pochodzących z gminy Kamienica. Kapela zachwyciła słuchaczy pięknymi wykonaniami
góralskich piosenek oraz "Barki" - ulubionej pieśni oazowej Papieża Polaka. Ojciec ze wzruszeniem słuchał muzyki, nucąc i śpiewając znane utwory. Jak sam wyznał, melodie góralskie są szczególnie bliskie jego sercu. Zakonnik jest człowiekiem sławnym i lubianym, lgną do niego młodzi i starzy, po poradę zwracają się profesorowie, a także szczególnie ukochani przez niego górale.

Spotkanie otworzył Jacenty Musiał - Dyrektor GBP w Starej Wsi, który przywitał przybyłych i przedstawił postać zakonnika. Ojciec Leon to tyniecka ikona, przyjaciel Ojca Świętego Jana Pawła II, autor wielu książek, w których zawarł refleksje nad ludzkim życiem i benedyktyńskim sposobem postrzegania świata. Ojca Leona cechuje niezwykła mądrość, umiejętność wsłuchiwania się w potrzeby ludzkie i traktowania każdego w indywidualny sposób. Zakonnik w niezwykle interesujący i barwny sposób przedstawił benedyktyńską receptę na szczęśliwe życie, opowiadał o Bogu, poszukiwaniu sensu życia, naturze człowieka i jego potrzebach. W dzisiejszym świecie pytania o sens istnienia są jednym z podstawowych zagadnień, na które odpowiedzi od zawsze stara się udzielić filozofia, religia i psychologia. Ludzie poszukują miłości, gdyż w głębi serca wierzą, iż tylko miłość może wypełnić ich życie i nadać sens zwykłej, szarej egzystencji. Dzięki miłości Boga, człowiek jest uzdolniony do miłości drugiego człowieka. Jak pisze Benedyktyn w swojej nowej książce "Kwiatki Ojca Leona" Miłości Boga możemy być pewni, nawet jeśli nasza miłość do Niego pozostawia wiele do życzenia. Bo Bóg kocha zawsze i każdego, bezwarunkowo i bezgranicznie. Ojciec Leon w swoje opowieści wplatał ciekawe anegdoty, zabawne zdarzenia i mnóstwo humoru. Najważniejszym przesłaniem, jakie przekazał, była prawda o wyjątkowości każdego z nas. Jak mówił skromny Benedyktyn nikt nie jest byle jaki, każdy jest jakiś. Ta prawda jest potrzeba szczególnie współczesnemu człowiekowi, zagubionemu, niedowartościowanemu, niewierzącemu we własne możliwości. Świadomość własnej wartości to lekarstwo na ludzkie kompleksy, załamania, depresje. Każdy jest kimś ważnym, niezwykłym, niepowtarzalnym, zasługującym na miłość i szczęście. Każdy jest kimś. Zakonnik podzielił się z nami radością benedyktyńskiej reguły, realizującą ideę naśladowania Chrystusa przez postępowanie pełne umiaru i umiłowanie Boga nade wszystko. Podczas spotkania uczestnicy mogli spróbować chleba, kołaczy i podpłomyków z domowego wypieku pani Kazimiery Piwowar z Męciny oraz sera, masła i innych produktów z Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Łososinie Górnej.

Na spotkanie przybyli m. im. Przewodniczący Rady Gminy Limanowa - Józef Oleksy, Sekretarz Gminy - Marek Ziaja, Dyrektor MBP w Limanowej - Joanna Michalik oraz Instruktor PBP Maria Kawula, Dyrektor Szkoły Podstawowej w Kłodnem - Roman Ciesielczyk, Sołtys Starej Wsi- Mieczysław Bulanda, Radny - Józef Mąka i Radny Siekierczyny - Stefan Hutek, mieszkańcy Starej Wsi oraz liczni przyjezdni goście z Ziemi Limanowskiej. Na zakończenie uroczystości słowa podziękowania skierowali do Ojca Leona przedstawiciele władz gminy - Józef Oleksy oraz Marek Ziaja. Odczytano także list Wójta, Władysława Pazdana, który wyrażał uznanie za całokształt posługi kapłańskiej, którą mnich dzieli się z innymi. Pod koniec można było nabyć książki autorstwa Ojca Knabita wraz z autografem. Benedyktyn podpisując książki, z każdym chwilkę porozmawiał oraz błogosławił. Wszyscy słuchacze byli pod ogromnym wrażeniem osoby Ojca Leona, jego życiowych rad, dystansu, z jakim podchodzi do swojej własnej osoby oraz pogody ducha i optymizmu. Ten ubogi zakonnik jest najlepszym przykładem na to, iż człowiek jest wielki nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to, czym dzieli się z innymi. Uroczystość przebiegała we wspaniałej, radosnej i rodzinnej atmosferze, przy pełnej sali widowni w różnym wieku i trwała aż do późnych godzin wieczornych.

Organizatorem uroczystości była Gminna Biblioteka Publiczna w Starej Wsi.

Maria Trzupek

Dnia 31 sierpnia w Gminnej bibliotece Publicznej w Starej Wsi odbyło się spotkanie autorskie z O. Leonem Knabitem - znanym rekolekcjonistą i Benedyktynem z Tyńca. Ogromną niespodzianką wieczoru była góralska kapela "Cyrwone Korole", którą tworzy pięć dziewczyn, grających wyłącznie na instrumentach smyczkowych, pochodzących z gminy Kamienica. Kapela zachwyciła słuchaczy pięknymi wykonaniami
góralskich piosenek oraz "Barki" - ulubionej pieśni oazowej Papieża Polaka. Ojciec ze wzruszeniem słuchał muzyki, nucąc i śpiewając znane utwory. Jak sam wyznał, melodie góralskie są szczególnie bliskie jego sercu. Zakonnik jest człowiekiem sławnym i lubianym, lgną do niego młodzi i starzy, po poradę zwracają się profesorowie, a także szczególnie ukochani przez niego górale.

Spotkanie otworzył Jacenty Musiał - Dyrektor GBP w Starej Wsi, który przywitał przybyłych i przedstawił postać zakonnika. Ojciec Leon to tyniecka ikona, przyjaciel Ojca Świętego Jana Pawła II, autor wielu książek, w których zawarł refleksje nad ludzkim życiem i benedyktyńskim sposobem postrzegania świata. Ojca Leona cechuje niezwykła mądrość, umiejętność wsłuchiwania się w potrzeby ludzkie i traktowania każdego w indywidualny sposób. Zakonnik w niezwykle interesujący i barwny sposób przedstawił benedyktyńską receptę na szczęśliwe życie, opowiadał o Bogu, poszukiwaniu sensu życia, naturze człowieka i jego potrzebach. W dzisiejszym świecie pytania o sens istnienia są jednym z podstawowych zagadnień, na które odpowiedzi od zawsze stara się udzielić filozofia, religia i psychologia. Ludzie poszukują miłości, gdyż w głębi serca wierzą, iż tylko miłość może wypełnić ich życie i nadać sens zwykłej, szarej egzystencji. Dzięki miłości Boga, człowiek jest uzdolniony do miłości drugiego człowieka. Jak pisze Benedyktyn w swojej nowej książce "Kwiatki Ojca Leona" Miłości Boga możemy być pewni, nawet jeśli nasza miłość do Niego pozostawia wiele do życzenia. Bo Bóg kocha zawsze i każdego, bezwarunkowo i bezgranicznie. Ojciec Leon w swoje opowieści wplatał ciekawe anegdoty, zabawne zdarzenia i mnóstwo humoru. Najważniejszym przesłaniem, jakie przekazał, była prawda o wyjątkowości każdego z nas. Jak mówił skromny Benedyktyn nikt nie jest byle jaki, każdy jest jakiś. Ta prawda jest potrzeba szczególnie współczesnemu człowiekowi, zagubionemu, niedowartościowanemu, niewierzącemu we własne możliwości. Świadomość własnej wartości to lekarstwo na ludzkie kompleksy, załamania, depresje. Każdy jest kimś ważnym, niezwykłym, niepowtarzalnym, zasługującym na miłość i szczęście. Każdy jest kimś. Zakonnik podzielił się z nami radością benedyktyńskiej reguły, realizującą ideę naśladowania Chrystusa przez postępowanie pełne umiaru i umiłowanie Boga nade wszystko. Podczas spotkania uczestnicy mogli spróbować chleba, kołaczy i podpłomyków z domowego wypieku pani Kazimiery Piwowar z Męciny oraz sera, masła i innych produktów z Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Łososinie Górnej.

Na spotkanie przybyli m. im. Przewodniczący Rady Gminy Limanowa - Józef Oleksy, Sekretarz Gminy - Marek Ziaja, Dyrektor MBP w Limanowej - Joanna Michalik oraz Instruktor PBP Maria Kawula, Dyrektor Szkoły Podstawowej w Kłodnem - Roman Ciesielczyk, Sołtys Starej Wsi- Mieczysław Bulanda, Radny - Józef Mąka i Radny Siekierczyny - Stefan Hutek, mieszkańcy Starej Wsi oraz liczni przyjezdni goście z Ziemi Limanowskiej. Na zakończenie uroczystości słowa podziękowania skierowali do Ojca Leona przedstawiciele władz gminy - Józef Oleksy oraz Marek Ziaja. Odczytano także list Wójta, Władysława Pazdana, który wyrażał uznanie za całokształt posługi kapłańskiej, którą mnich dzieli się z innymi. Pod koniec można było nabyć książki autorstwa Ojca Knabita wraz z autografem. Benedyktyn podpisując książki, z każdym chwilkę porozmawiał oraz błogosławił. Wszyscy słuchacze byli pod ogromnym wrażeniem osoby Ojca Leona, jego życiowych rad, dystansu, z jakim podchodzi do swojej własnej osoby oraz pogody ducha i optymizmu. Ten ubogi zakonnik jest najlepszym przykładem na to, iż człowiek jest wielki nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to, czym dzieli się z innymi. Uroczystość przebiegała we wspaniałej, radosnej i rodzinnej atmosferze, przy pełnej sali widowni w różnym wieku i trwała aż do późnych godzin wieczornych.

Organizatorem uroczystości była Gminna Biblioteka Publiczna w Starej Wsi.

Maria Trzupek