"Dzień Artysty" podczas półkolonii

03.08.2012

Półkolonia letnia w Szkole Podstawowej w Nowym Rybiu została podzielona na dni tematyczne, w czasie których dzieci skupiały się na określonym zagadnieniu. Siódmy dzień półkolonii odbywał się pod hasłem "Dzień Artysty". Tego dnia został przeprowadzony konkurs na najciekawsze opowiadanie lub artykuł dotyczący półkolonii. Po burzliwej dyskusji wychowawczyń pierwsze miejsce zostało przyznane Kindze Pączek - uczennicy klasy szóstej.

Poniżej znajduje się wyróżniony tekst, który prezentuje półkolonię letnią widzianą oczami uczestnika.

Półkolonia w Nowym Rybiu

Już po raz drugi w naszej szkole została zorganizowana półkolonia. W tym roku brało w niej udział 50 dzieci oraz wychowawczynie i Pani Dyrektor Grażyna Stalmach.

Nasza półkolonia rozpoczęła się 16. 07. 2012 r. przy udziale Władz Gminy Limanowa. Tego dnia zostaliśmy podzieleni na trzy grupy i poszliśmy do lasy, aby obejrzeć kamieniołomy. W jednym z nich miało się odbyć ognisko, ale pogoda nam na to nie pozwoliła.

Następnego dnia pojechaliśmy do Rytra do Parku Linowego. Tam mogliśmy skorzystać z przygotowanych dla nas atrakcji. Młodsze dzieci bawiły się na trasie "Junior", a starsze poszły na trasę "zieloną" lub "czerwoną". Wszyscy również mile spędzili czas w "kuli wodnej".

Środa była trzecim dniem naszej półkolonii. Tego dnia pojechaliśmy na wycieczkę do Zakopanego nad Morskie Oko. Musieliśmy przejść dziesięć kilometrów w gorę, a następnie w dół, ale warto było, bo widok był zaskakujący. Po długim spacerze wśród gór dotarliśmy do autokaru. Na parkingu były sklepiki, których kupiliśmy sobie drobne upominki i pamiątki. Po czym wróciliśmy do domu.

Czwartego dnia zwiedzaliśmy Pogórze Rożnowskie i Jezioro Czchowskie. Byliśmy w Wytrzyszczce, płynęliśmy promem przez Dunajec do Tropia. W Tropiu mieliśmy okazję zobaczyć sanktuarium św. Świerada. Największą atrakcja tego dnia był wiszący most nad Dunajcem.

Wycieczka, która najbardziej mi się podobała była wyprawa do Parku Miniatur "Świat Marzeń" w Inwałdzie. Przeżyłam tam podróż po Australii, Grecji, Włoszech, Polsce, Chinach, Francji i Meksyku. Oglądając zabytki całego świata, czułam się jakbym naprawdę tam była. Po tej pięknej podróży poszliśmy do Lunaparku, gdzie mogliśmy się bawić na karuzeli, kolejce elektrycznej, zjeżdżalni i w Małpim Gaju. Największym powodzeniem cieszył się Pirat i Autoscooter. Wszyscy bylin bardzo zadowoleni i chcieli tam pozostać dłużej.

Przez następne cztery dni mieliśmy organizowane przeróżne zabawy i konkursy, odbyły się Dni: Sportowca, Artysty i Teatru oraz Dzień Edukacji Międzykulturowej połączony z wyjazdem do Parku edukacji rozwojowej w Krakowie. Podczas tych dni mogliśmy pochwalić się naszymi umiejętnościami ora z dużo się nauczyć o życiu rówieśników mieszkających na różnych kontynentach.

Wiem, że niedługo, bo w piątek 27 lipca odbędzie się zakończenie półkolonii z udziałem Władz Gminy Limanowa. Wszystkim jest smutno, że to już koniec naszej zabawy.

Mam nadzieję, że takie półkolonie będą organizowane częściej i spotkamy się znów za rok.

Kinga Pączek kl. VI

Półkolonia letnia w Szkole Podstawowej w Nowym Rybiu została podzielona na dni tematyczne, w czasie których dzieci skupiały się na określonym zagadnieniu. Siódmy dzień półkolonii odbywał się pod hasłem "Dzień Artysty". Tego dnia został przeprowadzony konkurs na najciekawsze opowiadanie lub artykuł dotyczący półkolonii. Po burzliwej dyskusji wychowawczyń pierwsze miejsce zostało przyznane Kindze Pączek - uczennicy klasy szóstej.

Poniżej znajduje się wyróżniony tekst, który prezentuje półkolonię letnią widzianą oczami uczestnika.

Półkolonia w Nowym Rybiu

Już po raz drugi w naszej szkole została zorganizowana półkolonia. W tym roku brało w niej udział 50 dzieci oraz wychowawczynie i Pani Dyrektor Grażyna Stalmach.

Nasza półkolonia rozpoczęła się 16. 07. 2012 r. przy udziale Władz Gminy Limanowa. Tego dnia zostaliśmy podzieleni na trzy grupy i poszliśmy do lasy, aby obejrzeć kamieniołomy. W jednym z nich miało się odbyć ognisko, ale pogoda nam na to nie pozwoliła.

Następnego dnia pojechaliśmy do Rytra do Parku Linowego. Tam mogliśmy skorzystać z przygotowanych dla nas atrakcji. Młodsze dzieci bawiły się na trasie "Junior", a starsze poszły na trasę "zieloną" lub "czerwoną". Wszyscy również mile spędzili czas w "kuli wodnej".

Środa była trzecim dniem naszej półkolonii. Tego dnia pojechaliśmy na wycieczkę do Zakopanego nad Morskie Oko. Musieliśmy przejść dziesięć kilometrów w gorę, a następnie w dół, ale warto było, bo widok był zaskakujący. Po długim spacerze wśród gór dotarliśmy do autokaru. Na parkingu były sklepiki, których kupiliśmy sobie drobne upominki i pamiątki. Po czym wróciliśmy do domu.

Czwartego dnia zwiedzaliśmy Pogórze Rożnowskie i Jezioro Czchowskie. Byliśmy w Wytrzyszczce, płynęliśmy promem przez Dunajec do Tropia. W Tropiu mieliśmy okazję zobaczyć sanktuarium św. Świerada. Największą atrakcja tego dnia był wiszący most nad Dunajcem.

Wycieczka, która najbardziej mi się podobała była wyprawa do Parku Miniatur "Świat Marzeń" w Inwałdzie. Przeżyłam tam podróż po Australii, Grecji, Włoszech, Polsce, Chinach, Francji i Meksyku. Oglądając zabytki całego świata, czułam się jakbym naprawdę tam była. Po tej pięknej podróży poszliśmy do Lunaparku, gdzie mogliśmy się bawić na karuzeli, kolejce elektrycznej, zjeżdżalni i w Małpim Gaju. Największym powodzeniem cieszył się Pirat i Autoscooter. Wszyscy bylin bardzo zadowoleni i chcieli tam pozostać dłużej.

Przez następne cztery dni mieliśmy organizowane przeróżne zabawy i konkursy, odbyły się Dni: Sportowca, Artysty i Teatru oraz Dzień Edukacji Międzykulturowej połączony z wyjazdem do Parku edukacji rozwojowej w Krakowie. Podczas tych dni mogliśmy pochwalić się naszymi umiejętnościami ora z dużo się nauczyć o życiu rówieśników mieszkających na różnych kontynentach.

Wiem, że niedługo, bo w piątek 27 lipca odbędzie się zakończenie półkolonii z udziałem Władz Gminy Limanowa. Wszystkim jest smutno, że to już koniec naszej zabawy.

Mam nadzieję, że takie półkolonie będą organizowane częściej i spotkamy się znów za rok.

Kinga Pączek kl. VI